Marmurowa pasja

Relacje z ludźmi, a kamień

Kiedy spotykam się z kamieniarzami, nawet z tymi „starej daty” ( to od nich możesz nauczyć się najwięcej ) i próbuje im wytłumaczyć co robię, po co i jak … zawsze słyszę jedno określenie: „faktycznie, nie ma odpadów w kamieniarstwie”.

Cieszy człowieka chwila, kiedy znajdujesz nić porozumienia z wieloletnim kamieniarzem, zajmującym się produkcją i przetwarzaniem ciężkich kamieni w stosunku do np. produkowanych marmurowych spinek do mankietów. Co te dwa produkty łączy ze sobą? KAMIEŃ !
Nie jest istotna jego wielkość, gatunek, kolor – w branży łączy nas kamień, ale i nie tylko. Kamień łączy ludzi.
Jest tak wiele do odkrycia i nauczenia się, że najwyższy czas uświadomić sobie najważniejsze: największa wiedza jest w nas samych. To dzięki wspólnym relacjom, spotkaniom i wymianie doświadczeń, można uczyć się więcej.
Wielokrotnie zapewne mieliście sytuację z próbą realizacji jakiegoś produktu, który na pierwszy rzut oka wydawał się niesamowicie trudny. W mojej pracowni jest tak bardzo często. Spoglądasz na ścianę narzędziową, szlifierkę czy nawet na maszynę, którą posiadasz … i błądzisz głęboko w głowie myślami, poszukując rozwiązania. To właśnie wyróżnia Cię na tle innych – chęci, pasja i miłość do kamienia, nie pozwala Ci wymówić zdania ” nie da się”.
To zdanie jest jak wirus, którego nie chcesz do siebie wpuścić.
Wymiana doświadczeń branżystów, ludzi z wieloletnim doświadczeniem, którzy przed podobnymi problemami co Ty, stawali już wiele lat temu, może pomóc w rozwiązywaniu wielu takich sytuacji. Nawet wtedy, jeśli dana osoba wykonuję zupełnie inną gałąź przetwarzania kamienia.
Czasami faktycznie wykonanie pewnych elementów, może być niewykonalne ze względu na Twoje „chwilowe” ograniczone możliwości, ale to właśnie jest ten cel: dążyć do tego, aby „niemożliwe” stało się dla Ciebie tylko kolejną „realizacją”

Dodaj komentarz